Widzieliście kiedyś uosobienie szczęścia? My tak. Na naszym Jarmarku. Szczęście przybrało postać uśmiechniętych, wesołych, śpiewających i bawiących się dzieci. I wiecie co? Właśnie o to chodziło.
Do tego dorzućmy kolorowe stroje, pomalowane buzie, kredki w rękach, cukierki rozdawane osobiście przez Mikołaja. A co powiecie na fachową obsługę? Były fryzjerki – specjalistki od długich włosów, artystki od malowania policzków, sprzedawcy obu płci za ladą z ciastami i napojem Mikołaja, eksperci od stajenki, DJ kolędowy. A nasi goście? Przyszli mieszkańcy osiedla, rodzice i dziadkowie uczniów, pracownicy szkoły, pani Urszula Wanat – radna Wrocławia, Duch Bożego Narodzenia… Tak, był. Widział go każdy, kto tylko pozwolił sobie wczuć się w atmosferę Jarmarku. A atmosferę zrobiliśmy – grało, pachniało, wyglądało. Biegun Północny zachęcał do wyprawy, kącik zabaw kusił klockami i pluszakami, przy stajence można było przypomnieć sobie biblijne historie, a wystawa tradycji i rękodzieła przenosiła w przeszłość. Elfy biegały pomiędzy gośćmi, Śnieżynki pomagały, Mikołaj padał ze zmęczenia. Działo się.

Działo się i się udało. Pokazaliśmy, że możemy, chcemy, umiemy. Zaplanować, przygotować, zachęcić, zrealizować i uszczęśliwić. Zebraliśmy 550 złotych na Kopyciaki.

A teraz to, co najważniejsze. Dziękujemy! Zaangażowanym rodzicom, dziadkom, uczniom i przyjaciołom projektu. Kontaktowali się, dostarczali potrzebne rzeczy, wrzucali pieniążki na szczytny cel. Twórczym klasom i ich wychowawczyniom: III a (pani Karolina Kosak), IV a (pani Ewa Tomaszewska) i IV b (pani Paulina Kondek). Księżom i pani Marlenie Baran. Pracownikom szkoły, którzy pomagali pokonywać problemy techniczne. Paniom ze stołówki, które – według mikołajowego przepisu – zrobiły pyszny napój. Naszym oddziałom gimnazjalnym za bardzo smaczne ciasta.

Czemu tyle podziękowań? Czemu są ważne? Bo bez tych wszystkich ludzi nic by się nie udało. Nasz projekt – finansowany z Młodzieżowego Budżetu Obywatelskiego Wrocławia – zakładał przede wszystkim współpracę. A zatem… udało się : )

Samorząd Uczniowski, Joanna Kot i Patrycja Blak