Leonard z wizytą u boga Odry – Viadrusa

W połowie kwietnia uczeń klasy trzeciej – Leonard Krawczyk udał się z wizytą do boga naszej wrocławskiej Odry – Viadrusa. Mówiąc konkretniej wziął udział w XXIII Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym Dzieci Szkół Podstawowych i Gimnazjów Wrocławia. Tekst, który zaprezentował opowiadał o szeroko płynącej przez Wrocław Odrze oraz o samym jej bogu – Viadrusie. Leonard uwielbia żeglować, więc zaprasza wszystkich nad Odrę podczas majowego weekendu. Zapowiada się piękna pogoda J

 

Na imię mam Leonard i jestem zapalonym żeglarzem, wielbicielem wszystkiego, co unosi się na wodzie, oprócz śmieci, czyli kajaków, żaglówek, motorówek, statków oraz innych podobnych obiektów.

A nawiązując do tematu, jestem wielbicielem Odry. Nie, nie, nie tej zakaźnej – gorączka, wysypka, swędzenie, w końcu szczepionka – brrrrrrr…… Chodzi mi oczywiście o naszą rzekę pisaną przez „rz”. To tak w nawiasie.

Ale może zbieżność tych nazw nie jest przypadkowa…. Ponoć jeszcze kilka lat temu można było przynieść do domu niejedną zarazę na skórze po uprzednim kontakcie z odrzańską wodą. Rzeka była zanieczyszczona, pływały w niej najróżniejsze świ……… Przepraszam, nie będę brzydko się wyrażał.

Mieszkańcy Wrocławia wiedzieli, że wizyta nad Odrą nie należy do najprzyjemniejszych. Adekwatnie ujął to Chór Komentujących Wrocławian, w którym śpiewa wujek Maciek. Posłuchajcie zatem fragmentu „Szanty na sukces”:

  1. Wszyscy wiemy z geografii,

że nad Odrą Wrocław leży.

Tylko czemu nie potrafi

z niej korzystać jak należy.

 

  1. Płyną rzeką śnięte ryby,

błyszczy w słońcu srebrna łuska.

Byłoby nam milej, gdyby

można było w rzece pluskać.

 

  1. Latem Wrocław tonie w skwarze,

od upału plecy pieką.

A my chcemy pójść na plaże,

czyste plaże tuż nad rzeką.

 

  1. Zamiast brzegi dzielić murem,

żeby nas od rzeki grodzić.

Zaśpiewajcie z naszym Chórem-

Odra wszystkich nas pogodzi.

 

  1. Niech Bóg Odry miastu sprzyja,

niechaj refren z nami nuci.

Niechaj szanta nasza sprawi,

że nad Odrę Wrocław wróci.

 

Tak tez się stało – Odra przywrócona została miastu. Otwarto piękne bulwary, założono ogrody, postawiono latarnie i rzeźby. Umocniono brzegi. Jest miło i bezpiecznie, również dla skóry J

W słonecznie dni nad Odrą można poczuć się jak na wakacjach.

W tym momencie ponownie głos zabierze Chór komentujących Wrocławian:

 

  1. Ze stu mostów miasto słynie,

suną nim aut szeregi.

I kolejka jest na linie,

która łączy oba brzegi.

 

  1. Mamy pierwszy dom na wodzie,

jest marina, są przystanie.

Chcemy, żeby było w modzie

kulturalnie żeglowanie.

 

  1. Płyń po fali pieśni nasza,

Niech cię ciepły wiatr zawodzi,

Niech brzmią echem Odry brzegi,

Niech nas strzegą od powodzi.

 

W zeszłym tygodniu odbyłem pierwszy rejs po rzece, a wyruszyłem z przystani przy ZOO. Sezon uważam za otwarty !!! Zapraszam w czyste nurty Odry zapalonych żeglarzy, wielbicieli wszystkiego, co unosi się na wodzie, czyli kajaków, żaglówek, motorówek, statków oraz innych podobnych obiektów.