Droga na górę
Marianne Dubuc
Opis wydawcy:
Pani Borsukowa jest już bardzo stara i dużo rzeczy widziała w życiu. Od wielu lat każdej niedzieli wyrusza ze swojego ogrodu i wspina się na szczyt pobliskiej góry, skąd podziwia cały świat. Po drodze pomaga przyjaciołom, kontempluje przyrodę, zbiera grzyby. Pewnego dnia zaś spotyka na swojej drodze Lulka, który marzy po cichu, żeby wspiąć się na Słodką Bułeczkę, ale boi się, że sobie nie poradzi. Bo kiedy jest się małym i nie zna się tajemnic góry, wdrapanie się na nią wydaje się niemożliwe. Z przyjacielem jednak wszystko staje się prostsze. Zresztą prawdziwa przyjaźń to dbanie o siebie nawzajem. Tego i wielu innych rzeczy każdej niedzieli uczy się Lulek. Wzruszająca i czuła opowieść o drodze życia, wzajemnej trosce, znaczeniu poświęcania czasu innym i przekazywaniu wiedzy młodszym pokoleniom.
Kilka słów od bibliotekarki:
Piękna książeczka. I to piękna w wielu aspektach. Po pierwsze ilustracje. Dokładnie takie, jakie powinny być. Kolorowe, ale nie krzykliwe. Ani zdechłopastelowe. Ze szczegółem, ale nie przeładowane. Ilustrujące i narracyjne. Słowem – w punkt! A treść? Tak naprawdę opis od wydawcy zawiera całą fabułę. Nie oddaje tylko nastroju i wzruszeń, które towarzyszą czytaniu… Podtrzymuję moje zdanie na temat literatury – chyba łatwiej napisać dobrą beletrystykę dla dorosłych . Stworzyć świetną książkę dla dzieci – to dopiero jest sztuka! I to właśnie się pani Dubuc udało.
Justyna Jarek