29 listopada wybraliśmy się do Akademii Młodego Kucharza.
Przyjechaliśmy kilka minut wcześniej, więc postanowiliśmy wykorzystać wolny czas na obejrzenie wystawy „Ziemie Zachodnie i Północne. Początki”. To ciekawy kawałek historii, który pokazuje, jak odbudowywano i zasiedlano Ziemie Zachodnie – w tym nasz ukochany Wrocław.
Następnie przeszliśmy do Akademii, aby upiec … bułeczki z dynią. Było trochę pracy, ale świetnie się bawiliśmy, a bułeczki wyszły pyszne.
Wieść gminna niesie, że jeszcze tego samego dnia w niektórych domach pieczono te bułeczki. Ponoć szybko zniknęły.

 Edyta Zgud-Pawelec