Jakie mogę być lekcje? Ciekawe, szalone, zabawne, pouczające, czasem jednak też nudne, wymagające cierpliwości i długie. Jednak czy mogą być smaczne? A i owszem. W walentynkową środę klasa IVa podczas lekcji wychowawczej przygotowywała zdrowe i kolorowe kanapki dla koleżanki bądź kolegi z ławki. Po przeprowadzonym dzień wcześniej wywiadzie, dzieciaki stanęły w drzwiach z naręczami warzyw, torbami pieczywa, plasterkami sera itd. Każdy wiedział, na co ma ochotę osoba, z którą dzieli ławkę. Dosłownie po kilku chwilach zdrowe kanapki były gotowe i można było się nimi zajadać z uśmiechem na twarzy. A uśmiechy były naprawdę wyjątkowe. Sami zobaczcie.

Ewa Tomaszewska