O polskich tradycjach i zwyczajach rozmawiamy przy różnych okazjach przez cały rok. Dużo o nich wiemy dzięki rodzicom, babciom i dziadkom, ale ciągle dowiadujemy się czegoś nowego oglądając filmy edukacyjne i czytając książki. Warto! Mamy niesamowicie interesującą i barwną kulturę ludową. Bywa też ona bardzo smakowita. I taki właśnie jest tłusty czwartek. Pączki czyli kreple, faworki inaczej chrusty. Kto ich nie lubi? Zobaczyliśmy z czego i jak powstają, ale ze zdziwieniem dowiedzieliśmy się, że kilkaset lat temu nadziewano je słoniną, boczkiem i mięsem. O nie! My najbardziej lubimy z dziką różą lub śliwką. Oczywiście trafiliśmy również na informację o kaloriach, ale czy jest ona tak bardo istotna? Przecież skaczemy, biegamy, gramy w piłkę, jeździmy na rowerze… (oczywiście mam na uwadze dzieci) W związku z tym spokojnie możemy pielęgnować tradycje tłustego czwartku.
Aleksandra Walińska – Truss,
nauczyciel świetlicy klasy 3a
